O nas

Jak założyłam firmę

Jestem Monika, moją firmę założyłam w kwietniu 2020 roku. Jej dokładny kształt ułożył mi się w głowie kilka miesięcy wcześniej. Ale tak naprawdę pomysł na poduszki do karmienia Baobaby dojrzewał we mnie odkąd urodziłam pierwszego syna.

Ten Mały Książę Pierwszy dokładnie wiedział czego chce, a ja wiedziałam, że nikt inny nie może mu tego dać. Pełna wiary w sukces rozpoczęłam swoją drogą z laktacją i macierzyństwem. Nie zawsze było kolorowo 🙂

Karmienie piersią w ciąży uświadomiło mi jak silną jest kobieta i jej ciało. Kiedy urodził się *Mały Książe Drugi* dokładnie wiedziałam czego oboje potrzebujemy.  Karmienie w tandemie wzmocniło moje przekonanie jak wielkim cudem jest mleko kobiece.

Może się to wydawać wszystkim dziwne, ale pomimo wielkiej miłości, szczęścia, radości i  posiadania dzieci oraz siebie nawzajem zauważyłam, jak bardzo tęskniłam za relaksem ciała.

W ciągu kilkudziesięciu miesięcy karmienia piersią obserwowałam jak moje ciało zamiast relaksować się podczas karmienia, spina wszystkie mięśnie by sprostać wymaganiu karmieniu piersią i różnym pozycjom przyjmowanych przez coraz starszych i cięższych ssaków. 

Powodem nie było karmienie naturalne, brak wiedzy czy doświadczenia. Jestem certyfikowanym promotorem karmienia piersią, wiedziałam, że wszystko co robię jest dobre i ma sens. Mój problem polegał na braku odpowiednich narzędzi do tego by odpoczywać karmiąc i karmić odpoczywając. Wtedy właśnie postanowiłam, że postawię na wygodę i komfort, że stworzę poduszki do karmienia idealne dla siebie samej.

Takie, które dopasują się do mnie i do dziecka, a nie odwrotnie. W sumie nie mogło być inaczej – w końcu wszystkim zawsze powtarzałam, że karmienie piersią nie boli, ale przynosi ulgę i gwarantuje zdrowe życie matki i dziecka. Moje poduszki Baobaby podpierają moje ciało, stabilizują je, by harmonijnie ułożone mogło produkować najważniejszy i najlepszy pokarm Eko jaki widział Świat, jaki stworzyła natura – moje własne mleko dla najważniejszych osób w moim życiu, moich dzieci.

Dla nich chciałam być wypoczęta, chciałam mieć siłę, wiedziałam, że to co robię jest ważne. I tą ważność, i tą uważność, i tą dumę z bycia mamą chciałam im pokazać. Chyba mi się udało. Wypróbowałam wszystkie pozycje do karmienia piersią, a chłopcy stworzyli poduszkom istny domowy poligon bojowy. Poduszki laktacyjne godnie przetrwały tę walkę i nadal pięknie prezentują się w sypialni.

Jestem wyjątkowa!

Tak, tak właśnie czułam się w ciąży. Czułam się szczęśliwa, wyjątkowa i czule zaopiekowania przez los, że pozwolił mi tych uczuć doświadczać. Chciałam, by to uczucie wyjątkowości trwało również po porodzie. Szukałam prezentu dla siebie.

Marzyłam by dostać coś co byłoby zrobione tylko dla mnie, coś co umiliło by mi kilkugodzinne karmienie piersią w ciągu dnia, dawało komfort i zdobiło moje otoczenie. I wymyśliłam sobie prezent sama – spersonalizowaną poduszkę do karmienia piersią.

Teraz każda mama może poczuć się wyjątkowa, patrząc  na elegancką podusię ze zdjęciem ukochanej osoby lub wybranej grafiki. Rogal do karmienia ma cudowne kolory, a wraz ze zdjęciem będzie idealną ozdobą każdej sypialni. Przywoła wspomnienia, wywoła uśmiech.

Młoda Mamo, Ty jesteś wyjątkowa. Podaruj sobie komfort, wygodę i radość.

Dlaczego stworzyłam poduszki do karmienia?

Na początku był pomysł – wiedziałam czego potrzebuję – to był rogal, ale rogal nie wystarczał by ustabilizować moje ramiona i łokcie.

Potrzebowałam czegoś więcej, dlatego wymyśliłam poduszkę gwiazdkę, która idealnie komponuje się między moje biodro, a oparcie fotela czy łóżka. Dzięki poduszce Gwiazdce, rogal mógł być w odpowiedniej pozycji karmienia piersią (względem mojego ciała) i był gwarancją tego, że dziecko się prawidłowo przystawi, porządnie naje się i prawidłowo przybierze na wadze.

Podobnie jak u wielu mam miałam poranki, kiedy ledwo patrzyłam na oczy, a moje dzieci świergotały jak wróbelki i oczywiście domagały się jedzenia. To były tak ciężkie chwile, jak ciężka była moja głowa nad ranem, a w niej niedokończony sen.

Wiele razy złapałam się na tym, że moja opadająca na boki głowa powoduje ból w odcinku szyjnym i z tyłu na karku. Oczywiście miało to w swoje przełożenie w ciągu dnia na ból, dyskomfort i napięcie mięśniowe w tym odcinku. Oliwy do ognia dokładały skoki rozwojowe i to jak mocno chłopcy domagali się mleka wieczorami.

To był powód dla którego stworzyłam poduszkę na szyję. Marzyłam o niej w czasie karmienia. Gruba, po brzegi wypełniona na bokach, tak by mogła moją ciężką i opadającą głowę wesprzeć bez wysiłku, bez naciągania, bez bólu.

Zaprojektowałam ją tak, by z tyłu poduszka była cieńsza. Dzięki temu mogę opierać się o oparcie łóżka albo po prostu odchylić głowę i odpocząć leżąc na poduszce kiedy tego oparcia nie ma. Odpoczywam karmiąc i karmię odpoczywając. To jest cudowne uczucie i chociaż czasem wyglądam z tymi poduszkami jak z kosmosu, to naprawdę warto było zaopatrzyć się w mój zestaw Baobaby czyli laktacyjnych poduszek do karmienia.

Wszyscy moi najbliżsi wiedzą, jak bardzo chciałam mieć bliźnięta. Nie mogło więc zabraknąć poduszki do karmienia dla bliźniąt. Wiedząc, że mam olbrzymie gorące serce, które mogłoby pomieścić całą gromadkę dzieci, stworzyłam produkt, który umożliwia karmienie dwójki dzieci jednocześnie.

Jestem bardzo dumna, że sprawdził się w praktyce również dla pojedynczego dziecka. Poduszka do karmienia Gorące serce jest wzmocniona specjalnymi tasiemkami na talii mamy, by dzieci nie wysuwały się i by mama mogła bezpiecznie podnieść i odłożyć dzieci po karmieniu.

Poduszka gorące serce też jest wspierana przez poduszki gwiazdki. Bo tylko wtedy mama może ustabilizować właściwą pozycje do karmienia.

Jak powstawały poduszki do karmienia piersią?

Po prostu zrodziły się w mojej głowie, rozrysowałam je, uszyłam, wypełniłam, i pokochałam. Tylko albo aż Tyle. Każdy z tych etapów był jednak dłuższy, niż pojedynczy wyraz. Jak wspomniałam wcześniej, sam pomysł dojrzewał wiele miesięcy i “zaliczył” wiele niewygodnych, choć prawidłowych pozycji do karmienia.

Starannie dobierałam materiały, by były cudowne, ekskluzywne, by dały poczucie wyjątkowości dla mamy i luksusu jej sypialni. Postawiłam na bawełnę medyczną i certyfikowane produkty (Oeco-Tex i PZH), a całkowicie polska produkcja dopełniła Dzieła Baobaby.

Tak się złożyło, że wszystkie poduszki do karmienia piersią Baobaby stworzone są przez kobiety i dla kobiet i to również czyni je wyjątkowymi. Mają Idealne wykończenie, chowany zamek i mocne nici, które gwarantują bezpieczeństwo użytkowania.

Wypełnienie to polistyrenowe granulki, które idealnie dopasowują się do ciała Matki i Dziecka. Spełniają wszystkie standardy higieniczne, gwarantują odpowiednia cyrkulację powietrza, są łatwe w użyciu i higieniczne. Są najwyższej klasy. Całość składa się na 100% Gwarancję Jakości .

Opinie